Podobne posty
Salamandra
Wyślij za pomocą:Wiersz: Felicjan Faleński
Patrzaj, Medardzie, salamandra licha,
Jakaż to dziwna bestyja!
W ogniu się gnieździ, ogniem śpi, oddycha,
Ogień je, ogniem popija –
Ogień jej włazi w usta, w oczy, w uszy,
Ogniem się smuci i śmieje,
Ogień ma w sercu, w szpiku kości, w duszy,
W ogniu jej łzy i nadzieje.
Czy też jest warta życia istność taka,
Co gardzi wszelką odmianą?
Nie – podobnego, doprawdy, cudaka
Jak światem świat nie widziano!
Proszę – chodź do mnie, utrapione zwierzę
Rozmaryn
Wyślij za pomocą:Wiersz: Felicjan Faleński
Miała sukienkę białą, gdym do niej
Z pożegnalnymi wszedł słowy,
W pasie błękitną wstążkę, u skroni
Wianeczek rozmarynowy,
– Czym ładna tobie? – spyta nieśmiało,
– Och! co ty mówisz, dziewczyno –
Gdyby inaczej kiedy być miało,
Niech z łez mi oczy wypłyną. –
Ona jak bluszcz, gdy drzewo obwinie,
Splotem swych rąk mię obwija,
– Albo ja będę twoją jedynie,
Albo nie będę niczyja. –
W świat mię iść pchnęło. Wtem – nagle zmiana,
Taniec szkieletów
Wyślij za pomocą:Wiersz: Felicjan Faleński
Po kupach gruzów, kędy naokoło
Piaszczysta bieleje wydma,
Milczkiem, omackiem, chyłkiem – lecz wesoło
Tańczące migają widma.
Był tu kraj, naród – lecz od niepamięci
Nie ma już nic i nie będzie…
Co tam! bodaj to hulać! Niech się święci
Pustynia zawsze i wszędzie!
Gdzie wiatr? – on w piasek wgrzebał się po szyję.
Gdzie księżyc? – w chmurach się chowa…
165
Wyślij za pomocą:Wiersz: Felicjan Faleński
Żywcem w trumnę ją wtłoczono –
Ona pięścią bije w wieko.
– Leż spokojnie – tak jej rzeką.
– Jeśli zechcesz być wskrzeszoną,
Kół ci z drewna wbiją w łono.
Grób jest tuż – a Bóg daleko. –
Kół w nią wbito – cisza głucha.
Cóż, gdy wciąż się skrzą jej lica!
Więc tłum wieko w dłoń pochwycą…
Wgnietli – krew przez szpary bucha…
– W imię Ojca! Syna! Ducha!
Toż wyraźnie upiorzyca! –